![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Gospodarka w konwulsjach
Z jednej strony świetne wieści o produkcji. Ekonomiści określili je wręcz jako bombowe. Z drugiej dane o hamujących zakupach dóbr trwałych. To wszystko układa się w logiczny ciąg. Niespecjalnie optymistyczny.
Z gospodarki napłynęły w poniedziałek świetne dane o produkcji. W listopadzie 2021 r. była ona wyższa o ponad 15 proc. niż rok wcześniej i o ponad 5 proc. niż w październiku 2021 r. To znacznie więcej, niż spodziewali się najwięksi optymiści. Zdaniem ekonomistów zapowiada to mocną końcówkę roku, jeśli chodzi o wzrost gospodarczy. Spokojnie mamy przekroczyć 5,5 proc.
Posypały się spekulacje na temat przyczyn wzrostu produkcji. I, niestety, tu aż tak kolorowo nie jest. Ekonomiści mówią bowiem o przegrzaniu gospodarki, po którym nastąpi dołek. Na razie produkcja...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
